Mieszkańcy osiedla Przyjaźń próbują uratować wierzby przeznaczone do wycinki
Mieszkańcy Tarnowskich Gór coraz częściej podnoszą kwestę wycinki drzew na terenie miasta. Z każdym rokiem ubywa cennych przyrodniczo drzew, upiększających krajobraz miasta od dziesiątek lat. O swoje drzewa walczą teraz mieszkańcy osiedla Przyjaźń. Dwie piękne wierzby są uwielbiane przez ludzi, ale zdaniem urzędników stanowią zagrożenie. Drzewa przeznaczono do wycinki.
Zasądzona wycinka, brak ekspertyzy dendrologa
Wierzby z osiedla Przyjaźń kwitną każdego roku i stanowią wspaniałe schronienie dla ludzi i zwierząt. Mieszkańcy podkreślają, że drzewa są domem dla wielu ptaków, a swoim pięknem odmieniają oblicze blokowego osiedla. Niestety, mały fragment spróchniałej kory przesądził o losie drzew, które zostaną wycięte. Mieszkańcy złożyli petycję i otwarcie sprzeciwiają się decyzji spółdzielni. Urzędnicy pozostają nieugięci, tłumacząc swoją decyzję bezpieczeństwem. Aż chce się zapytać, co z bezpieczeństwem w czasie upałów? Beton nie zapewni skutecznej ochrony, a już na pewno nie poprawi jakości powietrza. Mieszkańcy podkreślają dodatkowo, że wycinka nie jest poparta ekspertyzą dendrologa. Spółdzielnia zapewnia, że wierzby są chore i stwarzają zagrożenie.