Brama Gwarków, czyli monumentalny portal wylotu Głębokiej Sztolni Fryderyk, znajduje się na terenie gminy Zbrosławice, w rejonie Ptakowic, około kilku kilometrów od centrum Tarnowskich Gór, na skraju Parku Repeckiego i zalesionej doliny Dramy. To właśnie tutaj wody z podziemnego systemu odwadniającego dawne pola górnicze wypływają na powierzchnię, by sztucznym korytem – tzw. roznosem – popłynąć dalej w kierunku rzeki. Wrażenie jest takie, jakby ktoś celowo postawił elegancki, klasycyzujący portal w samym środku leśnego krajobrazu, żeby podkreślić rangę miejsca, które z pozoru wygląda tylko na ujście niewielkiego potoku.
Podejście od strony czerwonego szlaku prowadzącego z Rept Śląskich albo od strony nowego parkingu przy Ptakowicach sprawia, że Brama Gwarków pojawia się niemal teatralnie – najpierw słychać plusk wody, potem między drzewami przebija jasny piaskowiec, a po chwili przed oczami staje cała kompozycja z portalem, basenem sztolniowym i kanałem odprowadzającym wodę. To jedno z tych miejsc, gdzie świadomość jego funkcji i historii bardzo mocno wpływa na odbiór – inaczej patrzy się na kamienie i wyryte znaki, gdy wiadomo, że przez prawie dwa stulecia to właśnie tędy odpływała woda pozwalająca utrzymać w ruchu tarnogórskie kopalnie rud srebra i ołowiu.
Historia Głębokiej Sztolni Fryderyk
Brama Gwarków jest finałem much większego przedsięwzięcia inżynieryjnego – Głębokiej Sztolni Fryderyk, która powstała po odkryciu w 1784 roku nowych pokładów rud ołowiu i srebra w rejonie Tarnowskich Gór. Wraz z uruchomieniem kopalni Fryderyk w 1786 roku i huty srebra i ołowiu o tej samej nazwie rozpoczęła się epoka intensywnego, nowoczesnego jak na tamte czasy górnictwa, w którym kluczową rolę odgrywało odwadnianie głęboko położonych wyrobisk. W 1788 roku w kopalni ruszyła jedna z pierwszych na kontynencie (poza Anglią) maszyn parowych, ale nawet ona z czasem przestała wystarczać do walki z wodą napływającą do podziemi.
Rozwiązaniem było wydrążenie sztolni odwadniającej, która miała grawitacyjnie odprowadzać wody z pola górniczego w kierunku doliny Dramy – tak narodziła się Głęboka Sztolnia Fryderyk, której wylotem jest właśnie Brama Gwarków. System liczył kilkanaście kilometrów podziemnych chodników, przekopów i szybów, a jego budowa przyczyniła się do największego okresu prosperity tarnogórskiego górnictwa rud w XIX wieku. Choć wydobycie rud stopniowo wygaszano na początku XX stulecia, sztolnia jako obiekt hydrotechniczny i element krajobrazu przemysłowego przetrwała, a jej wylot po latach doczekał się docenienia w postaci wpisu na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO wraz z innymi obiektami tarnogórsko‑bytomskiego systemu wodno‑górniczego.
Architektura i detale Bramy Gwarków
Sam portal, potocznie nazywany Bramą Gwarków, powstał w 1834 roku i został wykonany z dużych bloków piaskowca, którym nadano formę neoklasycznego portalu charakterystycznego dla pruskiej architektury górniczej tego okresu. Stojąc przed nim, widać proporcjonalną, prostą bryłę z wyraźnie zaznaczonym obramieniem otworu sztolni, zwieńczoną trójkątnym przyczółkiem, który sprawia, że całość kojarzy się z niewielką, świątynną fasadą wciśniętą w skarpę doliny.
Najciekawsze wrażenie robią detale: w tympanonie znajduje się wykuty napis „TIEFE FRIEDRICH STOLLN”, przypominający o oryginalnej, niemieckiej nazwie Głębokiej Sztolni Fryderyk, a poniżej – data rozpoczęcia budowy sztolni w 1821 roku oraz skrzyżowane trzonkami perlik i żelazko, klasyczne narzędzia górnicze symbolicznie wpisane w łuk portalu. Z bliska widać również ślady upływu czasu – przetarcia, ubytki i różnice w kolorze kamienia, które podkreślają, że nie jest to rekonstrukcja „od zera”, lecz autentyczna, dziewiętnastowieczna budowla odrestaurowana z poszanowaniem oryginalnej formy.
Otoczenie: dolina Dramy i Park Repecki
Brama Gwarków stoi na skraju Parku Repeckiego, w zalesionej dolinie rzeki Dramy, w miejscu, gdzie leśny krajobraz Tarnowskich Gór przechodzi płynnie w tereny gminy Zbrosławice. Sam dojazd czerwonym szlakiem od strony szybu Ewa albo spacer od strony szybu Sylwester daje poczucie przechodzenia przez różne „warstwy” krajobrazu: od parkowych drzew przez gęstszy las, pola uprawne i tzw. Las Bąkowy aż po dolinę z charakterystycznymi rozlewiskami.
Na miejscu, tuż przed portalem sztolni, znajduje się basen, do którego wypływa woda z podziemi, a dalej – roznos, czyli sztuczne koryto prowadzące ją w stronę Dramy, której nurt słychać z kilku miejsc na ścieżce. Całość otacza miękko ukształtowane zbocze, zabezpieczone podczas niedawnej rewitalizacji, oraz ściany i umocnienia przy portalu, w których odtworzono m.in. kamienne maszkarony, dodające całości lekko monumentalnego, niemal teatralnego charakteru.
Las, cisza i przemysłowe dziedzictwo
Najbardziej uderzające w otoczeniu Bramy Gwarków jest połączenie bardzo technicznej funkcji miejsca z jego spokojną, niemal sielską aurą – zamiast hałd i kominów pojawia się zielony tunel drzew, śpiew ptaków i szeroka, leśna ścieżka, którą biegnie czerwony szlak przez zabytkowy park. Dzięki temu portal nie jest odbierany wyłącznie jako „obiekt techniki”, ale raczej jako część większego, krajobrazowego założenia, w którym dawne górnictwo wtopiło się w przyrodę i zaczęło funkcjonować jako atrakcyjny punkt spacerowy.
Spacer między szybem Ewa, położonym jeszcze po stronie Tarnowskich Gór, a Bramą Gwarków pokazuje, jak blisko siebie funkcjonują tutaj różne elementy systemu UNESCO – szyby, sztolnia, dolina rzeki i leśne ścieżki tworzą spójną opowieść o górniczym krajobrazie kulturowym. To miejsce, w którym łatwo zrozumieć, że dziedzictwo górnicze nie jest tylko zbiorem pojedynczych zabytków, ale całą, rozległą strukturą wpisaną w teren.
Brama Gwarków jako obiekt UNESCO
Portal wylotu Głębokiej Sztolni Fryderyk, czyli Brama Gwarków, należy do zespołu obiektów w Tarnowskich Górach, Bytomiu i gminie Zbrosławice, które w 2017 roku zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO jako „System wodno‑górniczy kopalni rud ołowiu, srebra i cynku w rejonie Tarnowskich Gór”. W praktyce oznacza to, że miejsce to zostało uznane za element dziedzictwa o wyjątkowej, uniwersalnej wartości, pokazujący rozwinięty system odwadniania kopalń i zarządzania wodami w industrialnym krajobrazie XIX wieku.
Dla osób interesujących się tematem szlak UNESCO w okolicach Tarnowskich Gór staje się naturalną ramą zwiedzania – Brama Gwarków, szyby Ewa, Sylwester i Adam, Zabytkowa Kopalnia Srebra oraz Sztolnia Czarnego Pstrąga układają się w logiczną trasę pozwalającą odczytać ten krajobraz jak rozdziały jednej książki. Wizyta przy samym portalu, nawet jeśli trwa krócej niż w podziemiach, stanowi ważne dopełnienie narracji o tym, jak funkcjonował system odprowadzania wód i dlaczego bez niego nie byłoby możliwe wydobycie na taką skalę.
Rewitalizacja i współczesny wygląd
Kilka lat temu Brama Gwarków przeszła kompleksowe prace renowacyjne, w ramach których „odświeżono” zarówno sam portal, jak i najbliższe otoczenie, wzmacniając skarpę, odtwarzając historyczne ściany od strony zachodniej oraz przywracając dekoracyjne elementy, w tym kamienne maszkarony. Dzięki temu obiekt odzyskał dawny blask, a jednocześnie zyskał nowocześniejsze zaplecze w postaci lepszej ścieżki dojścia i czytelniejszego zagospodarowania terenu wokół basenu sztolni.
W ramach tego samego etapu prac powstał także nowy parking na kilkadziesiąt samochodów osobowych oraz miejsca dla autokarów, co wyraźnie poprawiło dostępność miejsca dla odwiedzających przyjeżdżających od strony Ptakowic. Całość inwestycji zrealizowano przy wsparciu środków samorządowych i regionalnych, tak aby połączyć ochronę dziedzictwa z funkcją turystyczno‑edukacyjną, którą Brama Gwarków pełni dziś w ramach lokalnego szlaku górniczego.
Dostępność i praktyczne wrażenia ze zwiedzania
Wizyta przy Bramie Gwarków ma zupełnie inny charakter niż klasyczne zwiedzanie obiektu muzealnego – nie ma tu kasy biletowej, stałych godzin wejść czy przewodnika, to bardziej kameralny punkt na szlaku, do którego dociera się spacerem. Dzięki temu można zatrzymać się na dłużej, przejść kilkukrotnie wzdłuż roznosu, podejść blisko do portalu, posłuchać szumu wypływającej wody i pobyć chwilę w ciszy, która tylko od czasu do czasu przerywana jest głosami innych spacerowiczów.
Najlepsze wrażenie robi to miejsce przy dobrej pogodzie, kiedy światło miękko wydobywa kolor piaskowca i zieleni, ale również zimą czy wczesną wiosną dolina Dramy potrafi zaskoczyć nastrojem – portal na tle bezlistnych drzew i śniegu nabiera wtedy nieco surowszego, bardziej „industrialnego” charakteru. To dobra propozycja zarówno jako samodzielny, krótki cel spaceru z Rept czy Ptakowic, jak i element dłuższej wycieczki po obiektach wpisanych na listę UNESCO w okolicach Tarnowskich Gór.
Brama Gwarków jest ogólnodostępnym obiektem w przestrzeni otwartej, który można odwiedzać o dowolnej porze dnia, bez konieczności zakupu biletu wstępu, ponieważ nie funkcjonuje tu klasyczna kasa czy wyznaczone godziny zwiedzania. Do miejsca najwygodniej dojechać samochodem od strony Ptakowic – przy drodze urządzono nowy parking na około 39 samochodów osobowych i 2 autokary, skąd do portalu prowadzi krótki odcinek leśnej ścieżki. Alternatywnie można wybrać czerwony szlak pieszy przez Park Repecki, rozpoczynając spacer np. w rejonie szybu Sylwester albo szybu Ewa w Tarnowskich Górach, co pozwala połączyć wizytę przy Bramie Gwarków z dłuższą wędrówką przez zabytkowy krajobraz górniczy.
Brama Gwarków na tle innych atrakcji regionu
Na tle tak spektakularnych miejsc, jak Zabytkowa Kopalnia Srebra czy Sztolnia Czarnego Pstrąga, Brama Gwarków wydaje się atrakcją bardziej kameralną, ale właśnie dzięki temu świetnie uzupełnia obraz całego tarnogórsko‑zbrosławickiego systemu górniczego. Pozwala zobaczyć „drugą stronę” podziemi – nie tę, po której prowadzi się turystyczne trasy, ale tę, którą przez dziesięciolecia płynęła woda, decydująca o możliwości eksploatacji rud srebra, ołowiu i cynku.
Połączenie wizyty w kopalni, spływu sztolnią w Reptach i spaceru do Bramy Gwarków tworzy spójną opowieść, w której łatwiej zrozumieć, jak bardzo zaawansowana była górnicza myśl techniczna na tych terenach i jak silnie wpłynęła na ukształtowanie dzisiejszego krajobrazu. To także ciekawa propozycja dla osób, które chcą wyjść poza „klasyczną” listę atrakcji i zobaczyć miejsca pozostające trochę na uboczu, a jednocześnie mające ogromne znaczenie historyczne.
Podsumowanie
Brama Gwarków w Zbrosławicach jest jednym z tych punktów na mapie Górnego Śląska, w których w bardzo namacalny sposób spotykają się ze sobą przyroda, technika i historia – leśna dolina Dramy staje się tu sceną dla neoklasycznego portalu, za którym kryje się kilkunastokilometrowy system sztolni odwadniającej dawne pola górnicze. To miejsce nie przytłacza rozmiarem ani liczbą ekspozycji, ale raczej atmosferą – spokojnym pluskiem wody, cieniem drzew i świadomością, że każdy litr wody przepływający przez basen pod portalem jest częścią opowieści o wielowiekowym górnictwie w rejonie Tarnowskich Gór.
Dzięki dobrej dostępności – zarówno od strony szlaków pieszych, jak i nowego parkingu – Brama Gwarków staje się naturalnym uzupełnieniem wizyty w Zabytkowej Kopalni Srebra, Sztolni Czarnego Pstrąga i innych obiektach UNESCO, a jednocześnie pozostaje miejscem na spokojny spacer z dala od zgiełku miasta. To właśnie tu widać najlepiej, że dziedzictwo górnicze nie musi być zamknięte w budynkach muzealnych: potrafi żyć w krajobrazie, wtopione w las i dolinę rzeki, którą z roku na rok coraz chętniej odkrywają kolejne osoby szukające w okolicach Tarnowskich Gór czegoś więcej niż tylko „podziemnych atrakcji”.
