Sabina Frankowska-Zięcina zdobywa tytuł Wiersza Października z „Ze słów gliny”
                Wraz z końcem października zakończył się konkurs, który co miesiąc wyłania najciekawszy wiersz. Zwyciężczynią tej edycji została Sabina Frankowska-Zięcina, autorka utworu zatytułowanego „Ze słów gliny”. Ten poetycki tekst zasługuje na szczególną uwagę ze względu na jego oryginalność i wyrazistość.
Kreacja słowami
Wiersz Frankowskiej-Zięciny to prawdziwa gra słów, w której autorka niczym artysta rzeźbiarz formuje swoje myśli. Tworzy z nich istoty, które przybierają różne kształty – od nieporadnych amorków po bardziej skomplikowane figury. Każde wyrażenie jest starannie dobrane, a imiona postaci tchną ciepłem i przytulnością, choć kryją w sobie możliwość przemiany w coś zupełnie innego i nieprzewidywalnego.
Emocje i ich transformacje
W utworze dominuje temat przemiany emocji. Gniew, który jest porównywany do płomieni pieca, staje się czynnikiem sprawczym, wypalającym przeszłość i przygotowującym grunt pod nową rzeczywistość. Słowa zyskują tu moc niemal fizyczną, potrafiącą zarówno zranić, jak i uzdrowić. To właśnie ta dwoistość uczucia – od miękkości do twardości – czyni wiersz tak fascynującym.
Cisza jako esencja
Końcowa część utworu akcentuje wartość ciszy, która pojawia się jako najcenniejszy element. Jest to przestrzeń, w której słowa przestają być potrzebne, ustępując miejsca milczeniu, które nabiera znaczenia. W tej wyciszonej rzeczywistości słowa tracą swój ciężar, a cisza staje się symbolem spełnienia i ukojenia.
„Ze słów gliny” Sabiny Frankowskiej-Zięciny to wiersz, który urzeka swoją głębią i złożonością. Autorka z niezwykłą precyzją i finezją łączy słowa, by stworzyć emocjonalny pejzaż, który zapada w pamięć. To poetycka podróż, która zachęca do refleksji nad potęgą języka i jego zdolnością do kształtowania rzeczywistości. Wartości, które niesie, sprawiają, że jest to dzieło, do którego chce się wracać.
Źródło: facebook.com/tcktg
