Dwie dzielnice Tarnowskich Gór zmienią granice? Chodzi o przychodnie
Przepis mówiący o tym, że przychodnie przyszpitalne muszą znajdować się w tej samej dzielnicy, co szpital, stanowi ogromne utrudnienie w Tarnowskich Górach. Wszystko przez to, że szpital znajduje się w dzielnicy na obrzeżach miasta, a przychodne w dzielnicy w centrum. To rozwiązanie wygodne dla mieszkańców, którzy oburzyli się na wieść, że przychodnie trzeba będzie przenieść na obrzeża. W związku z tym pojawił się pomysł, by dwie dzielnice Tarnowskich Gór zmieniły nieco swoje granice.
Przesunięcie granic z korzyścią dla wszystkich
Przenosiny przychodni zlokalizowanych w centrum Tarnowskich Gór byłyby dużym utrudnieniem dla pacjentów. Z praktycznego punktu widzenia zmiany nie są potrzebne, ale przepisy mówią jasno, że przychodnie muszą być w tej samej dzielnicy, co szpital. Urzędnicy wpadli więc na pomysł, by przesunąć granice dzielnic, tworząc enklawę Starych Tarnowic w Śródmieściu. Tym sposobem przychodnie istotnie będą częścią Starych Tarnowic, a jednocześnie zupełnie nie zmienią swojego położenia. Zabieg ten wydaje się szalony, ale to najprostsze i najwygodniejsze rozwiązanie. Zmiana przepisów nie wchodzi w grę, a jeśli miasto nie dostosuje się do przepisów, NFZ cofnie finansowanie przychodni.