Tragiczny pożar niszczy kultową kawiarnię "Niebieskie Oczko" w Tarnowskich Górach: Właściciele szukają pomocy
Tarnowskie Góry doświadczyły tragicznego wydarzenia, gdy ogień strawił lokalną, ukochaną przez mieszkańców kawiarnię „Niebieskie Oczko”. Pożoga, która wybuchła pod osłoną nocy, spowodowała zniszczenie większości budynku. Wstępne szacunki strat finansowych wynoszą około miliona złotych, co dla właścicieli stanowi ogromne obciążenie.
Jerzy i Jolanta Habowie od lat zasuwali na rzecz lokalnej społeczności Tarnowskich Gór, prowadząc rodzinę zastępczą oraz wcześniej funkcjonujące pogotowie opiekuńcze. Zdecydowali się również na tworzenie nowych perspektyw dla młodych ludzi poprzez stworzenie „Niebieskiego Oczka”.
Kawiarnia ta, nie była tylko miejscem spotkań i relaksu dla lokalnej społeczności, ale także dawała pracę dorastającym dzieciom Habów oraz tym, które znalazły schronienie w ich domu jako część rodziny zastępczej. Niestety, ogień, który strawił „Niebieskie Oczko”, poświęcił także kilkunastoletni dorobek tej niezwykłej rodziny.
Jeśli ktoś chciałby wspomóc odbudowę kawiarni „Niebieskie Oczko”, ma teraz taką możliwość poprzez udział w zrzutce online.